Rosół zawsze kojarzy mi się z domem rodzinnym podawanym w niedzielę. Dziś zapraszam na nieco zmienioną wersję tej zupy. Dietetyczny odpowiednik rosołu mojej wersji. Lubicie?
Zapraszam do polubienia mojej strony na FB https://www.facebook.com/gotowaniepatki/ oraz śledzenia na Instagramie https://www.instagram.com/ gotowaniepatki/ ,oraz odwiedzenia mojego Bloga -- https:// gotowaniepatki.blogspot.com / będzie mi bardzo miło .
SKŁADNIKI NA 4 OSOBY:
- 3 litry wody
- 2 filety z kurczaka
- 2 duże marchewki
- 3 łodygi selera naciowego
- 2 łyżki drobno posiekanej natki pietruszki
- 250 g makaronu np.nitki
- sól i pieprz do smaku
- 1 kostka rosołowa
- 1 łyżka liścia laurowego mielonego lub kilka listków
- 4 ziarna angielskie
- 1 łyżka suszonego lubczyku lub świeżego (opcjonalnie)
PRZYGOTOWANIE:
Do garnka wlewamy ok 3 litry zimnej wody. Dodajemy obraną i pokrojoną w
plastry marchewkę, umytego selera, przyprawy oraz umytego i pokrojonego w
grubsza kostkę fileta z kurczaka. Całość gotuję aż mięso będzie miękkie.
Międzyczasie gotuję makaron według instrukcji na opakowaniu.
Podaję od razu ,posypuję drobno pokrojoną natką pietruszki.
Międzyczasie gotuję makaron według instrukcji na opakowaniu.
Podaję od razu ,posypuję drobno pokrojoną natką pietruszki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz